Kaplica cmentarna

Poświęcenie Kaplicy cmentarnej pw. Wniebowstąpienia Pańskiego 2 listopada 2004 r.

s7300903To, z wielu względów, była – trzeba powiedzieć – jedna z bardziej palących potrzeb wspólnoty parafialnej pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie na Rzędzinie. Mowa o kaplicy cmentarnej pw. Wniebowstąpienia Pańskiego, którą w szczególny dzień 2 listopada, Dzień Zaduszny, w którym wspominamy wszystkich wiernych zmarłych, poświęcił Ordynariusz Tarnowski, ks. bp. Wiktor Skworc.
Na każdym robiło spore wrażenie imponujące tempo wznoszenia budynku kaplicy. Plac budowy poświęcony został zaledwie 11 września 2003 roku, a już uroczystość Wszystkich Świętych tego samego roku pod zadaszonym budynkiem przyszłej świątyni odbyły się modlitwy w intencji zmarłych spoczywających na cmentarzu. W kolejnym roku kaplica została przez Biskupa Tarnowskiego pobłogosławiona i tym samym oddana w użytkowanie. Kaplicę, której bryła bardzo dobrze wpisuje się w lokalny, nowoczesny pejzaż, zaprojektował ceniony architekt mgr inż. Otto Schier. Czynności związane z konstrukcją i nadzorem budowy spełniał mgr inż. Władysław Majka. Spełnia ona wszelkie standardy, jakie tego typu obiektów są przewidziane przez zasady budownictwa sakralnego. Wewnątrz budynku jest zachrystia, a także pomieszczenie, w którym w obniżonej temperaturze można przechować trumnę z ciałem zmarłej osoby.
s7300902„O budowie kaplicy zadecydowały względy duszpasterskie” – mówi o tej inwestycji Duszpasterz rzędzińskiej parafii a zarazem profesor Instytutu Teologicznego w Tarnowie i Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie ks. prałat dr Stanisław Sojka. Duszpasterz zwraca uwagę na fakt, że teraz rodzina wraz z uczestnikami pogrzebu będzie mogła bezpośrednio uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej przy trumnie zmarłego modląc się za jego duszę, ofiarując pełne uczestnictwo we Mszy św. Dotychczas, z konieczności, żałobna Msza św. odbywała się rano, zaś zwykle popołudniu rodzina i przyjaciele gromadzili się na cmentarzu, aby już tylko odprowadzić ciało Zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku. Ksiądz Prałat jest też przekonany, że w Eucharystii w kaplicy cmentarnej, sprawowanej bezpośrednio przed pochówkiem, będzie mogła wziąść udział większa niż dotąd liczba wiernych: wszyscy ci, którzy przybędą, aby pożegnać Zmarłego. Zatem tak naprawdę funkcjonowanie przycmentarnej kaplicy służy budowaniu jak największej wspólnoty tych, którzy gromadząc się nad trumną zmarłej osoby, chcą przez modlitwę i Eucharystię wstawiać się za jej nieśmiertelną duszę do Miłosiernego Boga. Rzędzińska kaplica przy parafialnym cmentarzu – jak zaznacza ks. dr Stanisław Sojka – została wzniesiona wspólnymi wysiłkiem i determinacją wszystkich wiernych. O tym, jak potrzebne i wielkie to dzieło, świadczyła liczna rzesza tych, którzy w dzień poświęcenia świątyni przybyli na uroczystość, zapełniając nie tylko nawę kaplicy, ale też plac do niej przylegający. Wszystkim, którzy mieli jakikolwiek udział w tym dziele już w czasie homilii wygłoszonej w dniu poświęcenia kaplicy podziękował pasterz Kościoła Tarnowskiego ks. bp Wiktor Skworc. Na ręce ks. Prałata Stanisława Sojki skierował też specjalny list, w którym dziękował po raz kolejny.
„Całej wspólnocie gratuluję dokonanego dzieła, które powstało z wiary i ofiary wielu parafian. Dziękuję za modlitwy w tej intencji, ofiarę cierpienia i ofiary materialne składane na ten cel. Wielu z Was będzie miało prawo mówić – to nasze dzieło, bo wybudowały go nasze ofiarne serca i dłonie. Tych wszystkich, którzy wznosili nową kaplicę, a odeszli do wieczności zachowujemy w swej pamięci i polecamy ich nieśmiertelne dusze Bożemu Miłosierdziu.”

„Pragnę wyrazić wdzięczność księdzu prałatowi Stanisławowi Sojce za gorliwą i ofiarną pracę duszpasterską w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie. Niech Bóg pomnaża swoją łaską jej owocność” (…). „Korzystając z okazji pragnę życzyć, aby w Waszej parafii ludzka rodzina była środowiskiem przechowywania żywej wiary, dawania świadectwa codziennym życiem, aby młode pokolenie doznawało dobra, jakie płynie z życia Ewangelią” – napisał we wspomnianym liście Biskup Tarnowski.
Warto przy tej okazji – na co zwrócił uwagę ks. dr Stanisław Sojka – wymienić i tych, którzy w specjalny sposób przyczynili się własną pracą do tego, że dziś wspólnota parafialna cieszy się dokonanym dziełem. Plac pod budowę kaplicy udostępnili państwo Tadeusz i Halina Kuklowie. Prace budowlane prowadziła firma pana Zbigniewa Dunaja. Drewniane elementy wyposażenia wnętrza przygotował warsztat pana Jana Czesaka oraz pana Zbigniewa Krzysztofa Gawina, zaś żyrandole i elementy metaloplastyki, tak doskonale nawiązujące do wystroju parafialnego kościoła, wykonała firma pana Adama Biedrońskiego. Wdzięczność za zrobienie instalacji elektrycznej, oświetleniowej i nagłośnienia należy się panu Eugeniuszowi Madejowi. Po wytyczeniu placu budowy i ogrodzeniu terenu zadbano od razu o przyszłe, zielone otoczenie kaplicy, o które bezinteresownie dba pan Dariusz Król. Szczególną ofiarnością zaznaczyli się w czasie budowy strażacy należący do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej na Rzędzinie, którzy chętnie i szybko odpowiadali na prośby o pomoc w sytuacji nagłej potrzeby dodatkowych rąk do pracy, a także firma budowlana pana Tadeusza Więckowskiego. Fundatorem blachy na dach kaplicy jest firma „Blachodach” Janusza, Marka i Marii Bochniak. Tarnowska Policja skutecznie zaś strzegła mających dużą wartość zgromadzonych w czasie budowy materiałów, zaś Władze lokalne i Urzędy miasta Tarnowa z życzliwością odnosiły się do ks. dr Sojki, kiedy starał się o uzyskanie różnorodnych decyzji związanych z budową kaplicy.
To, w jaki sposób traktujemy naszych zmarłych, świadczy o nas. Ostatnie publikowane badania statystyczne mówią, że najczęściej – obok zdrowia dla siebie i rodziny – zanosimy do Boga modlitwy za zmarłych, o łaskę zbawienia dla nich. Wszyscy wiemy dobrze, że wraz ze śmiercią nasze ziemskie życie zostaje przerwane, ale nie kończy się. Wszyscy oczekiwać będziemy bowiem zmartwychwstania. Mimo, że kaplica cmentarna ze swej natury budzi smutne odczucia kojarząc się ze śmiercią bliskiej osoby, to ta rzędzińska, pw. Wniebowstąpienia Pańskiego, ukazuje tę głęboką religijną prawdę, o której Jezus mówi w Ewangelii, że w niebie, domu Jego Ojca, jest mieszkań wiele. Chrystus zaś wstępując do nieba poszedł przygotować nam wszystkim tam miejsca. „Moi Drodzy, czyż człowiek, który wyszedł z ręki Boga, który jest miłością, nie powinien – w jakimś logicznym ciągu rozumowania – Do Boga wrócić? – pytał retorycznie w homilii wygłoszonej podczas uroczystości poświęcenia rzędzińskiej kaplicy 2 listopada ks. bp Wiktor Skworc – Właśnie wraca przez Jezusa, w Chrystusie, i z Chrystusem”.
Każda celebra w nowej kaplicy przypominającej prawdę o Wniebowstąpieniu Pańskim w szczególny sposób przypominać i podkreślać będzie tę tak ważną dla chrześcijan prawdę. Tak naprawdę wznosząc kaplicę, aby w sposób godny odprowadzać na miejsce wiecznego spoczynku naszych zmarłych, dajemy świadectwo o naszej wierze, ale i wlewamy w nas samych – wbrew przywiązaniu do spraw ziemskich – wiele budowanej na Chrystusie nadziei. Biskupowi Tarnowskiemu, księżom współpracownikom, zgromadzonym wiernym, a także wcześniej wymienionym osobom, instytucjom i firmom złożył serdeczne podziękowanie ks. Prałat dr Stanisław Sojka.

Grzegorz Brożek Redaktor „Gościa Niedzielnego”.

Komentowanie jest wyłączone